„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – któż nie zna tych słów? Mam wrażenie, że popularne powiedzenie nabrało nowej mocy podczas trwającej pandemii. Spragnieni wolności, wyjazdów i podróżniczych przygód, do których przyzwyczaiła nas korzystna turystyczna koniunktura, zaczęliśmy na nowo dostrzegać interesujące walory, dostępne w zasadzie na wyciągnięcie ręki. Stąd narodził się w mojej głowie pomysł na zwykły film o niezwykłej okolicy, w której mieszkam. Jesteście gotowi na spotkanie z nieoczywistym obliczem Warszawy?
„O innej Warszawie”
Warszawa to wystarczająco duże miasto, aby odszukać skrywane, nie do końca oczywiste tajemnice, znajdujące się na uboczu wydeptanych, turystycznych szlaków. Dlatego zamiast siedzieć z założonymi rękami, psiocząc na zamknięte granice, postanowiłem ruszyć z kamerą w swoją najbliższą okolicę. W moim pierwszym filmie, noszącym zmamiona dokumentalno-reporterskie, starałem się rozwiać mity i zgłębić tematy krążące w opinii publicznej i warszawskich legendach. W krótkich wywiadach oddałem głos ekspertom w swojej dziedzinie, którzy ze swojej perspektywy przedstawili swoje miejsce zamieszkania lub pracy.
Jest nieco historycznie, nowocześnie, industrialnie, a czasem PRL-owsko.
Jestem ciekaw, czy słyszeliście o tych miejscach – a może macie jakieś autorskie pomysły na nietypowe zwiedzanie Warszawy? Koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach 🙂 O wielu interesujących miejscach często dowiadujemy się przypadkiem!
Zobacz także: