Chociaż zwyczajowo nie jestem zwolennikiem kilkudniowego zwiedzania jednego miasta, od czasu do czasu trzeba zrobić wyjątek od reguły. Od kilku lat się przyjęło, że Nowy Rok witam „na wyjeździe”, wspólnie z różnymi znajomymi. Poza zabawą w ten najbardziej imprezowy dzień w roku, zawsze jest okazja pozwiedzać miasto, poczuć ducha niedawno minionych Świąt (lub dopiero nadchodzących – w przypadku prawosławnej części Ukrainy). Ani się obejrzałem, a wyjazd w tym okresie stał się moją niepisaną tradycją i swego rodzaju pretekstem do ruszenia się z domu w zimnym i ciemnym miesiącu. W tym roku niestety się to nie uda, toteż pozwolę sobie przytoczyć ulotne wspomnienie pobytu w mroźnym Tallinnie, a zarazem moją pierwszą podróż do Estonii.
Saaremaa, Hiiumaa i Muhu, czyli estońskie wyspy bałtyckie. Jak zaplanować podróż?
Estońskie wyspy bałtyckie – warto je odwiedzić na rowerach? Co zobaczyć po drodze, jak zorganizować ten wyjazd na własną rękę? Zapraszamy do naszego poradnika dla aktywnych ciekawych tego wyjątkowego kraju. Spis treści: NOCOWANIE W NAMIOCIE To nic strasznego! Nasz uniwersalny poradnik wprowadza w temat krok po kroku. WYPRAWA ROWEROWA Jak się przygotować do … Dowiedz się więcej